[br]Tego lata, już po raz szósty w dworze i parku Kossaków, gościli miłośnicy szeroko pojętej sztuki. Nie zabrakło poetów, aktorów, muzyków, rzeźbiarzy, malarzy…
Park Kossaków to idealne miejsce do szerzenia wśród dzieci zamiłowania do natury i odkrywania w nich artystów. Budzące się do życia lato, już 1 czerwca, przywitały dzieci uczestniczące w warsztatach Ekologii przez Sztukę „Spotkanie pod Klonem”, drugie ekologiczne spotkanie, tym razem „Pod Jesionem”, miało miejsce na początku lipca.
Podczas letnich spotkań u Kossaków odbyły się także wieczory pełne poezji. W czerwcu swój nowy tomik wierszy zaprezentowała Jolanta Skóra, której towarzyszyła Justyna Hubczyk muzycznie uświetniająca występ, a także tłumaczki, dzięki czemu utwory zabrzmiały również w języku angielskim i niemieckim. Z kolei w lipcu z poetycką propozycją zagościł Witold Turant – jego monodram „Elżbietański Londyn” wykonała niezwykle utalentowana członkini Studenckiej Grupy Teatralnej „Bez Paniki” – Katarzyna Pojda.
W świat barw zaprosili mieszkańców studenci ASP z całej Polski podczas 2 Warsztatów Działań Kreatywnych. Efektami ich tygodniowego pobytu w Górkach Wielkich są obrazy, grafiki i ilustracje nawiązujące do fragmentów książek Zofii Kossak. Wernisaż prac uświetnił zespół Riffertone „akustyczny duet (…) kojący w brzmieniu”. Imprezami towarzyszącymi warsztatom były „Rozmowy o Sztuce” – otwarte spotkania, na których wykładowcy ASP wprowadzali przybyłych gości w świat ilustracji i malarstwa. A także, ciesząca się powodzeniem, odbywająca się po raz pierwszy „Akademia Umiejętności” – plastyczne zajęcia dla dzieci prowadzone przez studentów.
Prawdziwą ucztą dla ucha i oka okazał się koncert Renaty Przemyk z zespołem. Występ ten cieszył się ogromnym powodzeniem wśród publiczności licznie zebranej tego lipcowego wieczoru w Parku Kossaków. Akustic Trio wykonało nastrojowe liryczne utwory, ale w ich repertuarze nie zabrakło także mocno zagranych piosenek, z których znana jest artystka.
W lipcu młodzież mająca artystyczne zainteresowania wzięła udział w warsztatach rzeźby prowadzonych przez Tomasza Koclęgę. Pod czujnym okiem mistrza stworzone zostały rzeźby-twarze, które zawisły na drzewie, symbolizując połączenie człowieka z naturą.
Na półmetku lata w Parku Kossaków, wśród odgłosów pił mechanicznych, dłut i siekier, pracowali rzeźbiarze z Polski, Bułgarii i Włoch podczas VI Międzynarodowego Pleneru Rzeźbiarzy. W kilka ciepłych sierpniowych dni artyści stworzyli z lipowego drewna prawdziwe arcydzieła – „Współczesny Sato”, „Pasikonik”, „Promyk nadziei”, „Winna sowa” to nazwy tylko kilku rzeźb inspirowanych twórczością Zofii Kossak. Na zakończenie pleneru zabrzmiała smyczkowa muzyka węgierska w wykonaniu zespołu Patonai.
Pożegnanie Lata u Kossaków odbyło się 31 sierpnia w odchodzących w niepamięć ośrodkach harcerskich prowadzonych przed II wojną światową przez świetnego wychowawcę Aleksandra Kamińskiego. W plenerze stanicy wystawiony został spektakl młodzieżowy pt. „Buki” będący efektem dwutygodniowych warsztatów prowadzonych przez założyciela teatru CST Bogusława Słupczyńskiego. Młodzi aktorzy w kilku symbolicznych scenach przypomnieli wartość góreckich budynków, w których swoje ostatnie wakacje spędzili Alek, Zośka i Rudy – bohaterowie „Kamieni na Szaniec”.
Po przedstawieniu, oszołomiona grą świateł i dźwięków publiczność, została zaproszona do wysłuchania koncertu „Gdy się zapali mój duch jak pochodnia” inspirowanego poematem Juliusza Słowackiego – „Król-Duch” oraz wymienioną już wcześniej powieścią Aleksandra Kamińskiego. Widowisko oparte było o specjalnie na tę okazję stworzoną kompozycję muzyczną Krzysztofa Gawlasa oraz projekcję multimedialną autorstwa Anny Drobiec. Wydarzenie wyreżyserował także Bogusław Słupczyński.
Mottem tegorocznego Artystycznego Lata u Kossaków można bez wątpienia uczynić słowa uczestniczki 2 Warsztatów Działań Kreatywnych „Od sztuki nie ma odpoczynku”. Warto dodać – od sztuki na wysokim poziomie, tworzonej z prawdziwą pasją i zaangażowaniem.
Justyna Krzysiek